Pomysł na małe przyjęcie w ogrodzie - proste dekoracje i pyszny przepis na brownie!
Uwielbiam wiosnę i lato z tego względu, że można do woli korzystać z relaksu na świeżym powietrzu! :) Przydomowy ogródek, weranda czy choćby mały balkon - każde z nich umożliwia spędzenie naprawdę przyjemnych chwil na zewnątrz... tym cudowniejszych, jeśli nasze królestwo jest pięknie zaaranżowane. Latem bardzo często zdarza mi się spędzać nawet całe dnie na werandzie, nie mówię tylko o wolnych popołudniach, ale także o wydajnej pracy z laptopem i ulubionym koktajlem pod ręką. Czasem zapraszamy też do siebie przyjaciół, wtedy oprócz dobrej zabawy i miłego towarzystwa największą frajdę sprawia mi... dekorowanie ogródka na spotkanie! Ale wiecie, jak uwielbiam organizować i ozdabiać przestrzeń :) Właśnie tymi prostymi sposobami i pomysłem na małe przyjęcie w ogrodzie chciałabym się dziś z Wami podzielić. Znalazłam kilka sprytnych patentów, które mogą Wam się przydać, a na końcu jeszcze niespodzianka - wypróbowany przepis na pyszne brownie! Melania zaprosiła ostatnio do siebie koleżanki i przygotowałam im brownie z malinami oraz czekoladowe muffiny - sądząc po minach, dziewczynki były bardzo zadowolone :)
Do dekoracji swojego tarasu postanowiłam użyć sprawdzonych i ulubionych detali, czyli przede wszystkim girlandy świetlnej oraz kilku papierowych rozet. Poduszki i świeże kwiaty to u mnie podstawa, więc obecne są zawsze i w zasadzie wszędzie ;) Powracając do girlandy - z żarówek czy w jakiejkolwiek innej formie, np. z pomponami - mogę polecić Wam bardzo wygodny i szybki sposób zawieszania - za pomocą haczyków marki Command. Są bardzo wytrzymałe, do tego dzięki przezroczystej postaci niemal niewidoczne. Umocowałam na nich nie tylko sznur światełek, ale także pojedyncze rozety. Zajęło to chwilę, a efekt naprawdę był wspaniały - myślę, że Wam również spodoba się taki relaksujący kącik w ogrodzie? :)
Command ma jeszcze jedno przydatne rozwiązanie, szczególnie jeśli chodzi o przyjęcia w plenerze. Ile razy coś ucieka ze stołu, gdy zawieje mocniejszy wiatr? ;) Żeby tego uniknąć, użyłam rzepów, które dobrze przymocowały podkładkę do stolika bez wyrządzania jej jakiejkolwiek krzywdy ;) Bardzo praktyczny, a co dla mnie najważniejsze - niesamowicie szybki sposób, żeby mieć spokój nawet w wietrzną pogodę. Znacznie lepszy i bardziej elegancki niż ustawianie ciężkich przedmiotów na obrusie czy serwetkach ;)
A teraz obiecany przepis na brownie! Jest proste w przygotowaniu i naprawdę pyszne, zasmakuje każdemu, kto uwielbia czekoladę... a zresztą nie tylko ;)
Składniki:
- 200 g gorzkiej czekolady
- 90 g mąki pszennej
- 120 g masła
- 1 szklanka cukru
- 2 jajka
- szczypta soli
Sposób przygotowania:
1. Czekoladę wraz z masłem rozpuszczamy.
2. Dodajemy do tego jajka i mieszamy dokładnie.
3. Mąkę osobno przesiewamy, dodajemy do niej cukier i sól.
4. Mieszamy i dodajemy sypkie produkty do czekoladowej masy.
5. Wszystko dokładnie mieszamy.
6. Formę wykładamy papierem do pieczenia i wylewamy do niej ciasto. Można użyć foremki kwadratowej, np. o wym. 18 cm x 18 cm, albo okrągłej do tarty.
7. Nagrzewamy piekarnik do 170 stopni i pieczemy ciasto przez około 30-40 minut.
8. Po ostudzeniu dekorujemy ciasto świeżymi malinami.
I już, gotowe! :) Mała wskazówka: pod koniec pieczenia warto sprawdzać patyczkiem, czy ciasto jest już gotowe - ciasto nie powinno być surowe, ale patyczek powinien być odrobinę wilgotny.
Smacznego! :)
