Dom pełen bieli i lekkości, czyli wtorkowy tour po pięknych wnętrzach.
Myślę, że każdy, kto prowadzi bloga zagląda po zagraniczne inspiracje. Jedną z nich jest dla mnie blog "The lettered cottage". Naprawdę go lubię, a zdjęcia wnętrz tam prezentowane są uzależniające. Postanowiłam, że dziś pokażę Wam właśnie mieszkanie autorów tego bloga. Jest bardzo przytulne, ciepłe i rodzinne.
Poniżej śliczna, jasna kuchnia. Dolne szafki w jasno błękitnym odcieniu i beżowym blatem dodają wyrazistości. Ciekawie prezentują się z białymi, górnymi półkami. Wiklinowe koszyki i brązowe dodatki są rewelacyjne.

Druga ściana została pokryta tablicą. Z jednej strony zawieszono na niej półki, z drugiej postawiono na dekoracje ścienne w postaci napisów. Powiem szczerze, że bardzo podoba mi się takie rozwiązanie. Myślę, że coraz częściej tablicę możemy spotkać w polskich kuchniach. Spójrzcie na te szerokie listwy przypodłogowe. Są bardzo oryginalne.

W jadalni na oknie i krzesłach mamy nadal elementy wiklinowe, które ocieplają wnętrze. Stół jest oczywiście przecierany.